Mega stary temat, ale dla mnie aktualny, kto zna jakieś fajne miejsca na wypoczynek ok 7 dni, ot tak żeby się pobyczyć, bez spacerów bo żona w ciąży, ważne żeby odpocząć od zgiełku .
natash-z czystym sumieniem polecam kwaterę u p.janki w miejscowości STUPOSIANY.miejscowośc leży na trasie m-dzy Ustrzykami dolnymi a Górnymi.cisza,spokój ,do tego dochodzi przemiła właścicielka i otoczenie.byliśmy tam juz kilkukrotnie i jest rewelacyjnie.podsyłam ci link do strony p.Janki
P.S.
ale nie licz na atmosfere jak z Krupówek w zakopcu ;-)
WITAMYNad Wołosatką Znalazłeś swój domz dala od domu Właśnie odkryłeś miejsce, gdzie czas odmierza sama natura. To właśnie tutaj w jednej chwili otuli Cię błogi spokój, rozśpiewane lasy i zachwycające krajobrazy malowane najpiękniejszymi barwami polskiej przyrody. Rozpędzone miasto pozostało gdzieś daleko i w jednej chwili zmieniło się w nastrojowy szum pobliskiej rzeki Wołosatki, słodkie lenistwo […]
Jak coś, to sprawdź jeszcze tutaj, może wyhaczysz coś ciekawego - generalnie oferty nie są złe, ale nie patrz na najniższy przedział cenowy, bo z warunkami różnie: http://www.hotelisko.pl/agroturystyka,Solina.html
W pensjonatach i agroturystyce nie mam dobrego rozeznania, wiem tyle co od znajomych. Ja jeżdżę do zatoki, gdzie jest domek klubu żeglarskiego i nocuję albo pod namiotem albo na łódkach.
Piter tarasik.eu - tarasy i balkony z drewna i kompozytu
KM i Nm dołożył gregor10
Jeśli długi weekend majowy, to w Bieszczadach będzie tłoczno. A musi być Solina i okolice czy może być trochę dalej? Ustrzyki Górne, Wołosate na przykład? Bo jeśli nie, to próbuj tutaj: http://maciejowka.bieszczadypolska.pl/ Dość fajne miejsce, widok na obie połoniny, ale ok. 30km od Polańczyka.
Tu polecam - można wynająć cały domek, ja 2 lata temu płaciłem 160zł za całość, ale teraz widzę, że uzależnili to od ilości osób: http://www.wilczajama.pl/ tylko też ponad 50km do Soliny.
spc, co do miejscowości to ja na nic konkretnego się nie nastawiam. Najważniejsze to to, żeby to były niskie góry i okolica Soliny. I tak na dalsze wycieczki będę jeździł autem, więc odległości nie są problemem.
No i domek raczej odpada - moja małzonka wbiła sobie do głowy, że w maju bedzie w nim zimno... :?
spc, co do miejscowości to ja na nic konkretnego się nie nastawiam. Najważniejsze to to, żeby to były niskie góry i okolica Soliny. I tak na dalsze wycieczki będę jeździł autem, więc odległości nie są problemem.
No i domek raczej odpada - moja małzonka wbiła sobie do głowy, że w kaju bedzie w nim zimno... :?
W tych domkach są kominki/piece i dostajesz drewno do dyspozycji
Piter tarasik.eu - tarasy i balkony z drewna i kompozytu
KM i Nm dołożył gregor10
spc, a co sądzisz o miejscowości Myczkowice?
Znalazłem tam "apartament" w cenie niższej od swojego budżetu, właścicielka przez telefon potwierdza conajmniej przyzwoity standard, okolica też wydaje się być ciekawa...
W Myczkowcach byłem kiedyś 2 tygodnie na kolonii, ale to było w latach 90 W ostatnich latach tylko Solina. Ogólnie jeziorko ma swój urok, na weekend majowy raczej nie będzie tłoku takiego jak w Solinie czy Polańczyku, chociaż ceny kwater są podobne w całej okolicy. Nie udało mi się skontaktować ze znajomym, ale jutro jeszcze będę próbował i jak coś to od razu napiszę. Możliwe, że będę w weekend majowy nad Soliną, bo ma być rozpoczęcie sezonu żeglarskiego, więc może gdzieś w trasie się zobaczymy
Piter tarasik.eu - tarasy i balkony z drewna i kompozytu
KM i Nm dołożył gregor10
Solina to nie Bieszczady, przepraszam, nie mogłem się powstrzymać, jest pewne miejsce które jest tzw. "Bramą Bieszczad" i jest ono dużo dalej na południe :twisted: :P
uwaga OT:
dla globtroterów polecam wizytę w chacie socjologów w masywie otrytu
nie ma tam dojazdu, apartamentów, telefonu, itp
jak byłem tam ostatni raz w 91 to nie było też prądu i wody z kranu, ale było źródełko i grupa "pozytywnie zakręconych"
p.s.
nie prowadzą działalności turystycznej, ew. udzielają doraźnej pomocy typu miejsce do spania na podłodze, czy wino lub browar jak ktoś pada z pragnienia
Agamek12, minki na końcu mojego posta świadczą o tym że to żart, a propos chociaż jeden mieszkaniec Komańczy, oburzył się kiedyś jak powiedziałem że Solina to Bieszczady :P
P.S jak mi się uda znaleźć to dam Ci namiar na fajną miejscówkę w Cisnej
delanopl, już wpłaciłem zaliczkę, ale... podrzuć namiar
PS: mówisz że z tą Soliną i Bieszczadami jest jak ze Śląskiem i Zagłębiem, tzn. że jak człowiek z Katowic jedzie do Sosnowca to mówi, że jedzie zagranicę? :szeroki_usmiech
Komentarz